Wiele wody w Wiśle upłynęło od ostatniego wpisu na temat wyposażenia mojego domowego biura. W międzyczasie wpadł mały, ale wymuszony upgrade sprzętu. Długo zbierałem się, żeby wrzucić wpis z aktualizacją. W końcu się udało, a dodatkową motywację przyniósł mi Logitech (o szczegółach za chwilę) 😉
Historia
Na temat domowego biura pisałem wcześniej trzykrotnie:
Ciekawie się na to patrzy z perspektywy czasu 🙂
Sporo się zmieniło, ale jest też kilka rzeczy, które trwają ze mną niezmiennie.
Obecny setup
Nowości
Klawiatura Logitech ERGO K860
Od jakiegoś czasu bardzo lubię klawiatury ergonomiczne. Wcześniej miałem model Microsoft Sculpt Ergonomic Desktop. Niestety w pewnym momencie padł. Od razu chciałem kupić kolejny egzemplarz. Okazało się jednak, że Microsoft przestał je produkować 🙁
Nie udało mi się w tamtym czasie znaleźć innego ergonomicznego modelu bez klawiatury numerycznej. Szkoda, bo dla mnie to była ogromna zaleta. Nigdy nie zaprzyjaźniłem się z częścią numeryczną. A bez niej jest bliżej do myszki.
Postanowiłem więc dać szansę modelowi ERGO K860 marki Logitech. W tym momencie zapomniałem już jak to było ze Sculptem 🙂 Z K860 jestem bardzo zadowolony. Na ten moment nie byłbym w stanie stwierdzić, czy klawiatura od Microsoftu sprawdzała się lepiej. A gdyby Logitech produkował wersję bez numeryka, to byłbym zupełnie kupiony.
Plusem K860, w porównaniu ze Sculptem, jest dla mnie podkładka pod nadgarstki. Nie chodzi nawet o to, że jest odrobinę bardziej miękka, ale jest znacznie bardziej estetyczna, dużo trudniej ją ubrudzić, a na pewno dużo łatwiej wyczyścić.

To jest dokładnie ten sam model, który miałem od początku działalności na swoim (a nawet jeszcze wcześniej). Wróciłem do niej po awarii myszki z zestawu Microsoft Sculpt Ergonomic Desktop. Nie jest to co prawda ten sam egzemplarz, który miałem na początku, bo tamten też w międzyczasie dokonał żywota.

Podkładka pod myszkę Fellowes Memory Foam
Podobna historia jest z podkładką pod myszkę. Kupiłem ten sam model, który miałem wcześniej. Z poprzedniego egzemplarza byłem zadowolony. Niestety po pewnym czasie zużyła się na tyle, że myszka znacznie gorzej reagowała.
Tym razem zdecydowałem się na wersję wykończoną powierzchnią Microban (taką gładką), a nie na wersję wykończoną materiałem, jak poprzednio. IMHO znaczne lepsze rozwiązanie pod kątem czyszczenia. Ta materiałowa wchłaniała wodę i nie dało się jej łatwo wyczyścić. Dodatkowo Microban podczas użytkowania „tylko” się ściera, podczas gdy w wersji materiałowej powierzchnia pod myszką się marszczyła, co powodowało zahamowania i gorsze poruszanie myszką.
Zmiana definitywnie na plus.

O ile klawiaturę, myszkę i podkładkę wymieniłem ze względu na zużycie/zepsucie się starych egzemplarzy, to ze słuchawkami była inna historia. Nadal posiadam wybrany wcześniej model Sony WH-CH700N. Ale ze względu na potrzebę przeniesienia biurka do współdzielonego pomieszczenia, potrzebowałem mikrofon z lepszym wyciszeniem otoczenia. Tak żeby nie powodowało dyskomfortu u osób rozmawiających ze mną z drugiej strony komputera.
Przyznam szczerze, że ciężko było mi się zdecydować, bo najbardziej lubię słuchawki wokółuszne i bezprzewodowe, a wśród takich nie mogłem znaleźć sensownego modelu z mikrofonem kierunkowym. Dużo oferowało jakieś software’owe wsparcie do redukcji hałasów, ale przekonałem się wcześniej, że jeżeli nie ma mikrofonu zbierającego kierunkowo sprzed ust, to różnie z tym bywa w praktyce.
W każdym razie, po kilkunastu miesiącach użytkowania, jestem naprawdę zadowolony z wyboru. Poly Voyager Focus 2 UC są wygodne, a o to najbardziej się bałem. Jestem w stanie przesiedzieć w nich cały dzień pracy. Są także wystarczające jeżeli chodzi o odcięcie siebie od otoczenia. Już dawno nie miałem potrzeby sięgnięcia po WH-CH700N, żeby od otoczenia odciąć się bardziej. W sumie to muszę sprawdzić, czy cały czas działają 🙂

Sprzęt Logitech do potestowania
Jak można zauważyć, przez moje biurko przewinęło się sporo peryferiów firmy Logitech.
Szczęśliwe zrządzenie losu spowodowało, że otrzymałem od firmy Logitech kilka sprzętów (widocznych na zdjęciu poniżej) do przetestowania i zrecenzowania.

W skład przesyłki wchodziły:
Tak jak wspomniałem na początku, paczka od firmy Logitech, była dla mnie motywatorem do napisania niniejszego artykułu. No bo jak zabierać się za testy nowego setupu, zanim opisze się aktualny? 🙂
Zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie. Dam sobie kilka tygodni na to, żeby przetestować wszystko w boju. A Ty keep calm i czekaj na rezultaty testów 😉
Podsumowanie
Nie rozpisywałem się bardzo jeżeli chodzi o sprzęty, o których pisałem we wcześniejszych wpisach. Mimo wszystko, gdybyś chciał[a] dowiedzieć się ode mnie na ich temat czegoś więcej, to śmiało możesz pisać w komentarzach poniżej.
Chętnie dowiem się też jak wygląda Twój biurowy setup. Z jakich elementów jesteś najbardziej zadowolon[a|y], a co koniecznie chcesz wymienić?
Może wśród Waszych komentarzy uda mi się znaleźć coś, co samemu zastosuję w przyszłości. Właściwie to na to liczę 😉
Bądź na bieżąco!
Podobają Ci się treści publikowane na moim blogu? Nie chcesz niczego pominąć? Zachęcam Cię do subskrybowania kanału RSS, polubienia fanpage na Facebooku, zapisania się na listę mailingową:
lub śledzenia mnie na Twitterze. Generalnie polecam wykonanie wszystkich tych czynności, bo często zdarza się tak, że daną treść wrzucam tylko w jedno miejsce. Zawsze możesz zrobić to na próbę, a jeśli Ci się nie spodoba – zrezygnować 
Dołącz do grup na Facebooku
Chcesz więcej? W takim razie zapraszam Cię do dołączenia do powiązanych grup na Facebooku, gdzie znajdziesz dodatkowe informacje na poruszane tutaj tematy, możesz podzielić się własnymi doświadczeniami i przemyśleniami, a przede wszystkim poznasz ludzi interesujących się tą samą tematyką co Ty.
W grupie Programista Na Swoim znajdziesz wiele doświadczonych osób chętnych do porozmawiania na tematy krążące wokół samozatrudnienia i prowadzenia programistycznej działalności gospodarczej. Vademecum Juniora przeznaczone jest zaś do wymiany wiedzy i doświadczeń na temat życia, kariery i problemów (niekoniecznie młodego) programisty.
Wesprzyj mnie
Jeżeli znalezione tutaj treści sprawiły, że masz ochotę wesprzeć moją działalność online, to zobacz na ile różnych sposobów możesz to zrobić. Niezależnie od tego co wybierzesz, będę Ci za to ogromnie wdzięczny.

Na wsparciu możesz także samemu zyskać. Wystarczy, że rzucisz okiem na listę różnych narzędzi, które używam i polecam. Decydując się na skorzystanie z któregokolwiek linku referencyjnego otrzymasz bonus również dla siebie.
Picture Credits
Dodaj komentarz