Dziś mam dla Ciebie kolejną recenzję książki. Jest to jednak swego rodzaju debiut, ponieważ po raz pierwszy jest to książka o tematyce programistycznej.
Postanowiłem wziąć na warsztat niedawno przeczytaną książkę „Mistrz czystego kodu. Kodeks postępowania profesjonalnych programistów” autorstwa Roberta C. Martina (dobrze znanego Wujka Boba).
O autorze
Notka o autorze zaczerpnięta ze strony wydawnictwa Helion:
Robert C. Martin (Wujek Bob) jest programistą od 1970 roku. Jest uznanym mówcą na konferencjach całego świata. Napisał między innymi książki „Czysty kod” (Helion, 2009), „Agile. Programowanie zwinne: zasady, wzorce i praktyki zwinnego wytwarzania oprogramowania w C#” (Helion, 2008), „Mistrz czystego kodu. Kodeks postępowania profesjonalnych programistów” (Helion, 2013) oraz „UML for Java Programmers” (Prentice Hall, 2003). Oprócz tego Martin opublikował setki artykułów, rozpraw i wpisów na blogach. Działał jako redaktor naczelny magazynu „The C++ Report” i był pierwszym przewodniczącym organizacji Agile Alliance. Założył i prowadzi międzynarodową firmę Object Mentor Inc., skupiającą doświadczonych programistów i menedżerów specjalizujących się we wspomaganiu firm w realizacji trudnych projektów.
O książce
Opis książki pochodzący ze strony wydawnictwa Helion:
Robert C. Martin, znany jako Uncle Bob, to jeden z prawdziwych gwiazdorów branży IT, człowiek o niezwykłej charyzmie, rewelacyjnym podejściu do słuchaczy i poczuciu humoru. O jego czas wciąż biją się konferencje branżowe. Poza działalnością ekspercką Martin zajmuje się pisaniem książek – m.in. jest autorem znanego każdemu programiście tytułu „Czysty kod”. Książka, którą trzymasz w rękach, jest udaną kontynuacją tej pozycji.
W trakcie lektury dowiesz się, jakie cechy charakteryzują profesjonalnego programistę, a jest ich sporo! W pierwszej kolejności musisz nauczyć się mówić „nie”. Są też sytuacje, kiedy trzeba powiedzieć „tak” – dowiesz się, kiedy i jak to robić. Ponadto poznasz najlepsze techniki zarządzania czasem oraz przekonasz się, jak presja, zmęczenie i pośpiech wpływają na jakość Twojego kodu. W kolejnych rozdziałach Robert C. Martin zapozna Cię z różnymi sposobami podejścia do testowania kodu oraz współpracy między programistami a innymi ludźmi. Książka ta jest długo wyczekiwaną pozycją na rynku – nie pozwól, żeby ktoś miał ją przed Tobą!
Zobacz, jak Uncle Bob:
- radzi sobie z presją
- mówi „nie” i „tak”
- zarządza czasem
- tworzy kod wysokiej jakości
Obowiązkowa lektura każdego programisty!
Kilka słów ode mnie
„Mistrz czystego kodu” to lektura obowiązkowa, ale trzeba do niej dorosnąć 🙂 O ile „Czysty kod” dotyka praktycznie wyłącznie kodu, o tyle w dzisiaj recenzowanej lekturze nie zobaczysz ani jednej linijki kodu. „Mistrz czystego kodu” przypadnie Ci do gustu jeżeli tylko podobał Ci się „Czysty kod”. Z „Czystego kodu” można wiele wynieść czytając go w dowolnym momencie kariery (chociaż IMHO najlepiej przeczytać jak najwcześniej), o tyle z „Mistrza czystego kodu” docenisz bardziej mając już kilka lat kariery zawodowej na karku.
Uncle Bob pokazuje tutaj czego nauczył się w swojej bogatej karierze zawodowej. Co ciekawe, okazuje się, że nie było to wcale pasmo samych sukcesów. Autor stara się przekazać jak profesjonalnie wykonywać swoją profesję. Uczy jednocześnie jak nie popełniać jego błędów. I chociaż młodość Roberta C. Martina przypadała na zupełnie inne czasu w branży programistycznej, to przekazywane przez niego wskazówki będą aktualnie jeszcze baaaardzo długo 🙂
Z zamkniętymi oczami polecam Ci lekturę „Mistrza czystego kodu” jeżeli tylko masz na karku te 3-4 lata doświadczenia w branży programistycznej. Jeżeli nie programujesz zawodowo tak długo, to… i tak polecam Ci ją przeczytać 🙂 Warto jednak będzie wrócić do lektury po pewnym czasie i porównać swoją karierę z doświadczeniami Wujka Boba.
Bądź na bieżąco!
Podobają Ci się treści publikowane na moim blogu? Nie chcesz niczego pominąć? Zachęcam Cię do subskrybowania kanału RSS, polubienia fanpage na Facebooku, zapisania się na listę mailingową:
lub śledzenia mnie na Twitterze. Generalnie polecam wykonanie wszystkich tych czynności, bo często zdarza się tak, że daną treść wrzucam tylko w jedno miejsce. Zawsze możesz zrobić to na próbę, a jeśli Ci się nie spodoba – zrezygnować
Dołącz do grup na Facebooku
Chcesz więcej? W takim razie zapraszam Cię do dołączenia do powiązanych grup na Facebooku, gdzie znajdziesz dodatkowe informacje na poruszane tutaj tematy, możesz podzielić się własnymi doświadczeniami i przemyśleniami, a przede wszystkim poznasz ludzi interesujących się tą samą tematyką co Ty.
W grupie Programista Na Swoim znajdziesz wiele doświadczonych osób chętnych do porozmawiania na tematy krążące wokół samozatrudnienia i prowadzenia programistycznej działalności gospodarczej. Vademecum Juniora przeznaczone jest zaś do wymiany wiedzy i doświadczeń na temat życia, kariery i problemów (niekoniecznie młodego) programisty.
Wesprzyj mnie
Jeżeli znalezione tutaj treści sprawiły, że masz ochotę wesprzeć moją działalność online, to zobacz na ile różnych sposobów możesz to zrobić. Niezależnie od tego co wybierzesz, będę Ci za to ogromnie wdzięczny.
Na wsparciu możesz także samemu zyskać. Wystarczy, że rzucisz okiem na listę różnych narzędzi, które używam i polecam. Decydując się na skorzystanie z któregokolwiek linku referencyjnego otrzymasz bonus również dla siebie.
Picture Credits
7 października 2017 at 23:38
Jestem pod wrażeniem UX, nigdy nie czuję się zagubiony na stronie, wszystko ładnie, przejrzyście opisane, nawet dagi rozpisane. Gdyby cały internet był jak ten blog to szukanie informacji przestałoby być problemem 🙂
8 października 2017 at 07:32
Miód na moje serce 🙂 To chyba najmilszy komentarz w kierunku bloga jaki do tej pory dostałem, a jeśli nie najmilszy to na pewno Top 3 🙂 Co prawda część tego miodu należy się autorowi szablonu: http://www.andersnoren.se, ale jak to mówią: samo narzędzie nie wystarczy, trzeba jeszcze umieć z niego skorzystać, prawda? 😉
4 sierpnia 2017 at 12:36
Świetna recenzja, świetna książka. Obowiązkowa dla każdego profesjonalisty IT. Uprasza się o nie czytanie podczas prowadzenia samochodu 😉
Echa książki można znaleźć we wpisach z bloga Wujka tu : https://michalkulinski.blogspot.com/2017/02/przysiega-programisty.html
i tu:
https://michalkulinski.blogspot.com/2017/05/profesjonalny-programista.html
4 sierpnia 2017 at 13:04
Dzięki za te link – fajne podsumowania 🙂
3 sierpnia 2017 at 22:31
Doskonała książka do czytania w pracy w oczekiwaniu na zbudowanie projektu, chociaż po kilka stron dziennie 🙂
4 sierpnia 2017 at 04:31
Uncle Bob by powiedział, że „doszkalamy się poza godzinami pracy” 😉