21 lipca miała premierę mobilna gra z Uniwersum WiedźminaWiedźmin: Pogromca Potworów (ang. The Witcher: Monster Slayer). Ja miałem fart i dostęp do gry otrzymałem już w fazie beta testów, za co później otrzymałem stosowny prezent 🙂

O co tutaj chodzi?

Cytując opis ze sklepu Google Play mamy:

The Witcher: Monster Slayer to wykorzystująca technologię rzeczywistości rozszerzonej gra role-playing, w której wcielasz się w profesjonalnego zabójcę potworów. Przed tobą rozgrywająca się na pograniczu światów przygoda fantasy, która z każdym krokiem wciąga coraz bardziej.

Trop potwory rodem z koszmarów i poznawaj ich zwyczaje. Zbieraj wiedźmińskie oręże i warz potężne eliksiry, których efekty pomogą ci zyskać przewagę w walce z coraz potężniejszymi wrogami. Spraw, by usłyszał o tobie cały Kontynent, a zdobyte w boju doświadczenie oraz zasoby wykorzystuj, by trenować, ulepszać ekwipunek i tworzyć zupełnie nowe strategie.

A spłycając temat: to takie wiedźmińskie Pokemon GO. Chodzimy po mieście, ciukamy potwory, zbieramy grzybki i realizujemy zadania.

Nie będę się tu mocno rozpisywał, ponieważ w internecie pojawiło się już sporo materiałów na temat gry. Na start polecam rzucić okiem na poniższe trzy filmiki.

Na Facebooku zdążyła się również rozwinąć dedykowana grze polska grupa.

Moje spostrzeżenia

Kilka moich spostrzeżeń, które zanotowałem do tej pory:

  • Gry tego typu mogą być fajnym motywatorem do codziennych spacerów. Bez kombinowania z lokalizacją w telefonie trzeba się bowiem nieźle nachodzić 🙂 Szczególnie jeżeli chodzi o wykonywanie zadań. Mnie wcześniejszy fenomen Pokemon GO ominął. Chciałem przetestować, ale sprzęt nie udźwignął 😉
  • W przypadku Pogromcy Potworów zadania do wykonania w(y)ciągają mnie znacznie bardziej niż siekanie potworów.
  • Samo siekanie potworów jest odpowiednio wyważone i nie jest zbyt proste. Żeby pokonać te trudniejsze, trzeba się do walki odpowiednio przygotować.
  • Interakcja z innymi graczami mogłaby być nieco większa. Aktualnie ogranicza się do przesyłania paczek swoim znajomym. Przyjmuję jednak argument, z jednego z powyższych filmików, że wiedźmin jest sam na szlaku.
  • IMHO fajnie byłoby wprowadzić też bardziej różnorodne lokacje. Aktualnie mamy wyłącznie „bezkresne pole z drogami”.
  • W grę da się grać zupełnie za darmo, ale warto rozważyć zakup pakietu startowego (za 23,99 zł) jako swoistej cegiełki i wsparcia dla autorów. Sami, jako programiści, lubimy jak się nam płaci za wykonaną pracę, prawda? 🙂
  • [DODANE 2021-08-23] Polecam nie odkładać rozpoczętych zadań na później i robić je ASAP. Zauważyłem bowiem, że w niektórych miejscach logika związana z questami zaczyna się gubić, a czas rzeczywisty wpływa na wydarzenia pomimo dokonania innych wyborów w dialogach.
  • [DODANE 2021-09-06] Wprowadzone 1 września Wielkie Łowy, spowodowały, że z mieszkania mam dostęp do wszystkiego do czego potrzebuję (może poza różnorodnością potworów), co skutecznie zniechęca do wychodzenia z domu i wędrowania.
  • [DODANE 2021-09-15] Mimo trwania Wielkich Łowów zwiększających dostępność potworów z miejsca zamieszkania, warto ruszyć 4 litery i wyjść na polowanie. Na innych terenach łatwiej trafić na innych przeciwników.
  • [DODANE 2021-09-20] W weekend miałem okazję sprawdzenia, jak Wielkie Łowy (i gra ogólnie) w dwóch innych lokalizacjach:
    • Na terenie wsi, w której byłem, zawartość gry strasznie biedna. W najbliższej okolicy było jedynie kilka punktów, w których pojawiają się potwory. Ziół również jak na lekarstwo. Nemetonu nie było widać nigdzie na horyzoncie. Jedynym plusem były inne potwory niż te, które spotykam na co dzień.
    • Druga lokalizacja, była w mieście. Minusem było to, że z miejsca, w którym znajdowałem się przez większość czasu nie sięgałem do żadnych ziół. Potworów było dużo, ale gatunki zbliżone do tych, które mam na co dzień.

    Wygląda więc na to, że miałem sporo szczęścia, że akurat z miejsca, w którym mieszkam mam dostęp zarówno do potworów, ziół jak i nemetonu.

  • [DODANE 2021-09-24] Właśnie ogłoszono, że Wielkie Łowy nie skończą się z końcem września. Zostają na stałe. W moim odczuciu nie jest to dobra zmiana. Szczególnie jeżeli chodzi o poszerzony zasięg wiedźmina.
  • [DODANE 2021-11-27] Tym razem muszę przyznać, że aktualizacja 1.10 zmieniająca zadania codzienne i dodająca zadania tygodniowe wyciągnęła mnie ponownie z domu 🙂 W samą porę, bo robiło się już nieco nudnawo… bo samo kolekcjonowanie trofeów staje się z czasem nużące. Zapowiedziano również, że z każdym zadaniem cyklicznym, do gry będą dodawane nowe potwory. Kilka dodano także od razu. Ogólnie, cała aktualizacja na plus.

Pamiętaj, że to są moje spostrzeżenia. Ty możesz podzielić się swoimi w komentarzu poniżej. Do czego gorąco zachęcam.

Dołącz do mnie

Jeśli zdecydujesz się pogromić nieco potworów, to zapraszam Cię do grona znajomych.

Dołączyć możesz na dwa sposoby:

  • korzystając z dedykowanego linku lub
  • wpisując moje wiedźmińskie ID (9576 3838 5128) w odpowiednim miejscu.

Zachęcam również do wrzucania swojego ID w komentarzu poniżej.

PS. W grach online można znaleźć mnie jeszcze w FIFA Ultimate Team. Wersja na PS5. Aktualnie w grze FIFA 22. Użytkownik: prondzyn. Również zapraszam 🙂

Pozdrawiam
Wiedźmin Rymbaba

Picture Credits
  • fragment ekranu ładowania gry (edytowane w Canva)