Podatek od nieruchomości przeznaczonej na cele mieszkaniowe to groszowe sprawy. Maksymalna stawka ustalona na rok 2020 przez Ministerstwo Finansów to 0,81 zł od metra kwadratowego powierzchni użytkowej. Zupełnie inaczej jest z podatkiem od nieruchomości przeznaczonej na prowadzenie działalności gospodarczej. W tym przypadku maksymalna stawka wynosi 23,90 zł od metra kwadratowego. Ostateczna decyzja co do wysokości podatku zależy od konkretnej gminy. Nie zmienia to jednak faktu, że różnica jest spora, prawda?
W związku z powyższymi regulacjami często przychodzi mi odpowiadać na pytanie, co się stanie kiedy zacznę prowadzić swoją programistyczną działalność w domu lub mieszkaniu? Czy gmina automatycznie zacznie kasować odpowiednio większy podatek od tego fragmentu powierzchni?
Najbardziej zagubione bywają osoby, które planują prowadzić działalność w mieszkaniu, które od kogoś wynajmują. Często zdarza się, że właściciel od razu sugeruje, że będzie płacił więcej podatku i namawia do podpisania umowy z droższym czynszem.
Czy ma rację?
Bynajmniej.
Dopóki Twoja działalność programistyczna polega na tym, że w kąciku pokoju masz biurko, przy którym pracujesz, a cały pokój nie traci funkcji mieszkalnej, to nadal będzie podlegał on pod niższą stawką podatku (tą dla budynków mieszkalnych).
Inaczej byłoby gdybyś całe pomieszczenie przeznaczył(a) na przykład na hodowlę boczniaków. Wtedy kara wyższy podatek Cię nie minie. No chyba, że znajdziesz jakiś inną tajną furtkę, o której nie wiem 🙂
9 lutego 2021 at 10:18
Chciałbym to trochę sprostować: nie trzeba wydzielać całego pokoju żeby zaliczać koszty mieszkaniowe do działalności. Jeśli wydzielimy tylko część pomieszczenia to możemy dalej płacić standardowy podatek.
12 lutego 2021 at 08:17
Hmm… a jak podszedłeś do tematu wydzielenia części pomieszczenia? Z tego co mi się udało ustalić, nie jest to opcja, na którą przychylnie patrzy każdy urząd…
1 grudnia 2020 at 18:35
ja płacę wyższy podatek od pokoju, w którym 'prowadzę działalność' 🙁
2 grudnia 2020 at 22:59
Masz ten pokój „wydzielony” i rozliczasz jakieś koszty mieszkaniowe proporcjonalnie do wielkości tego pokoju? Czy po prostu miałeś niefart z urzędzie gminy?
3 grudnia 2020 at 09:52
Tak, rozliczam koszty mieszkaniowe proporcjonalnie do powierzchni pokoju.
3 grudnia 2020 at 10:41
A to tak, w takim przypadku „no mercy” 🙁 Pisałem o tym w jednym z komentarzy.
14 listopada 2020 at 13:49
Problem na pierwszy rzut oka wydaje się błahy, ale jak coś dotyczy podatków to z pewnością takie nie jest. Fajnie, że wyjaśniłeś ten temat. Dobrze wiedzieć, że po 5 latach US nie zgłosi się do kogoś, bo „klikał w klawiaturę” na 1m2 swojego mieszkania i nie każe zapłacić zaległego podatku z odsetkami.
14 listopada 2020 at 19:58
Bardzo proszę 🙂
Tak, to jest akurat temat, który nie jest w 100% czarny lub biały. Zawsze warto upewnić się w swojej gminie jak podchodzą do tego tematu (sam tak zrobiłem), ale z doświadczenia (własnego i innych osób z grupy) nie kojarzę przypadku, w którym powyższa sytuacja prowadziłaby do wyższego podatku od nieruchomości.
Inaczej sprawa wygląda gdy zaczynamy wydzielać cały pokój pod działalność, żeby proporcjonalnie rozliczać koszty mieszkaniowe. Wtedy to w takim pokoju nie powinniśmy mieć nic poza rzeczami przeznaczonymi do prowadzenia działalności i to pociąga też wyższy podatek od nieruchomości.
16 listopada 2020 at 13:23
I tutaj w komentarzu wyjaśniłeś to czego szukałem w artykule, a dokładnie mam na myśli drugi akapit.
16 listopada 2020 at 15:16
Super! W takim razie pozwolę sobie wyróżnić ten komentarz, żeby był bardziej widoczny dla innych 🙂