Zakładając działalność gospodarczą musisz na starcie podjąć kilka podstawowych decyzji. Wybierasz między innymi formę opodatkowania, częstotliwość płacenia zaliczek na podatek dochodowy, czy choćby to czy będziesz płacić podatek VAT. Stajesz również przed wyborem rodzaju prowadzonej dokumentacji rachunkowej i tego, kto tę dokumentację będzie prowadził. Możesz to robić samodzielnie albo zdecydować się na usługi księgowej/księgowego, na przykład poprzez umowę z wybranym przez siebie biurem rachunkowym. W dzisiejszym wpisie przedstawię dlaczego ja zdecydowałem się pójść tą drugą drogą.
Dlaczego zdecydowałem się na biuro rachunkowe?
Programowanie jest zajęciem, w którym czuje się najlepiej i mimo podejmowania różnego rodzaju innych działań (np. staram się nieudolnie blogować 😉 ), to od kilku lat, niezmiennie, właśnie z programowaniem wiążę swoją karierę zawodową. Przynosi mi ono zarówno masę frajdy, jak i pieniądze na życie, dlatego lubię przeznaczać na nie swój wolny czas. Jednocześnie staram się oddelegowywać zajęcia, których nie lubię, które zajmują mi zbyt dużo czasu, które ktoś inny może zrobić sprawniej, szybciej lub taniej. To jest właśnie główna odpowiedź na pytanie dlaczego zdecydowałem się na biuro rachunkowe.
Oczywiście, obecnie na rynku istnieje co najmniej kilka programów księgowych online, które można obsługiwać samodzielnie bez większego trudu. Mimo tego wymagają one kilkunastu/kilkudziesięciu minut, które trzeba spędzić na przepisanie odpowiednich kwot, sprawdzenie czy wszystko się zgadza itp. Dlatego też, wolę zapłacić kilkadziesiąt złotych miesięcznie i oddelegować tę pracę wykwalifikowanemu (mam nadzieję) księgowemu, czy księgowej, a zaoszczędzony czas przeznaczyć na przyjemniejsze rzeczy. Biuro rachunkowe przejmuje również obowiązki reprezentowania przed fiskusem, czy ZUS-em, jeśli jest taka możliwość i potrzeba. Na przykład w moim przypadku, w zgłoszeniu mnie do ubezpieczeń w ZUS wyręczyło mnie właśnie biuro rachunkowe.
Księgowa jest również dla mnie takim dodatkowym buforem bezpieczeństwa. Można ją traktować jako lead developera, robiącego przegląd Twojego kodu. Nawet jeśli interesuję się przepisami związanymi z działaniem firmy i jej finansami (czym staram się tutaj dzielić), to wierzę, że księgowa jest w tych przepisach znacznie bardziej na bieżąco. Powinna więc zareagować na przykład jeśli jakaś faktura nie nadaję się do wrzucenia w koszty i może zostać zakwestionowana przez urząd skarbowy. Często jest tak, że biuro rachunkowe orientuje się w „zwyczajach” danego urzędu i wie na ile ten pozwala podatnikom. Piecza księgowego, to zawsze dodatkowa para oczu na kwestie finansowe prowadzonej firmy, a trzeba pamiętać, że Al Capone poszedł do więzienia za unikanie płacenia podatków 😉
Jak wybrać odpowiednie biuro rachunkowe?
Teoretycznie najpewniejszym sposobem wyboru biura rachunkowego jest wybór z polecenia. W pierwszej kolejności najlepiej podpytać znajomych, którzy mają lub mogli mieć styczność z usługami księgowych. Może akurat znają fenomenalną księgową/księgowego, który rozwiąże wszystkie Twoje problemy i odpowie na wszystkie pytania zanim zdążysz je zadać 🙂 Ja niestety tak dobrze nie miałem. Poza tym, po kilku dniach namysłu, stwierdziłem, że jeśli i tak nie mam żadnego sprawdzonego lokalnego biura rachunkowego, to spróbuję przetestować na własnej skórze, któreś z kilku popularniejszych ogólnopolskich biur posiadających sensowny system księgowości online.
Nie strzelałem jednak w ciemno. Przygotowałem sobie zestaw kilku pytań, które nurtowały mnie w trakcie zakładania działalności i rozesłałem go do 6-7 biur rachunkowych, na adresy email, które nie trudno było znaleźć. Chciałem tym samym sprawdzić również, czy zamieszone adresy email są tylko na pokaz, czy są faktyczną drogą kontaktu. Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że podobnego maila wysłałem do biura rachunkowego, które znajduje się dwie ulice ode mnie – nie dostałem żadnej odpowiedzi, ale nie omieszkali przysłać mi miesiąc później, pocztą tradycyjną swoją ulotkę i zachęcić do korzystania z ich usług. Nie dziękuję 😉 Oprócz tego biura wszystkie inne odpowiedziały mi w szybko i rzeczowo. Kontynuowałem więc korespondencje przez kilka maili dopytując o szczegóły działania każdego z biur, warunków ewentualnej współpracy i innych rzeczy, które przychodziły mi do głowy.
Ostatecznie mój wybór padł na ifirma.pl. Zadecydowało kilka niuansów: krótki okres wypowiedzenia (tylko jeden miesiąc), szybkość odpowiadania na maile i pro-aktywność – na dwa, czy trzy moje pytania, oprócz samej odpowiedzi otrzymałem podpowiedzi, jak można coś zrobić lepiej.
Na starcie działalności z całą pewnością poleciłbym biuro rachunkowe ifirma.pl. Czy zrobiłbym to dzisiaj, po około pięciu miesiącach prowadzenia działalności? Z małym zawahaniem, tak. Nie zrozum mnie źle, cały czas jestem zadowolony ze współpracy z moją księgową. Co się zmieniło? Mam trochę żal, że mimo początkowej pro-aktywności nikt mi wcześniej nie podpowiedział, żeby nie rozpoczynać działalności 1-go dnia miesiąca. Nie mogę mieć jednak pretensji tylko do biura ifirma.pl. Tak naprawdę, mimo korespondencji z kilkoma biurami, żadne nie poinformowało mnie o tym fakcie. Co prawda wtedy dokonałem już wpisu w CEIDG, ale zawsze można było go zmienić.
Sama pro-aktywność, też trochę przygasła. Powodów może być kilka. Mogło to być po prostu początkowe „działanie marketingowe”, albo jest to kwestia tego, że korespondowałem z inną osobą niż teraz współpracuję, albo po prostu moje działania są na tyle sensowne, a działalność na tyle mała, że nie za bardzo jest co poprawiać, co jest całkiem prawdopodobne. Może też wymagam zbyt dużo za 80 złotych miesięcznie 😉 Nieważne jaki jest powód spadku pro-aktywności. Jedno jest pewne. Jeśli stan ten się utrzyma przez kolejne kilka miesięcy, to rozważę zmianę biura rachunkowego na inne. Z całą pewnością pozostanę jednak przy biurze umożliwiającym stały dostęp online do moich rozliczeń.
Po kilku(nastu) miesiącach nauczyłem się, że tak działają właśnie biura rachunkowe, za które płacimy kilkadziesiąt złotych miesięcznie 🙂 Jeżeli chcemy otrzymać poradę pod kątem optymalizacji podatkowej powinniśmy zgłosić się do biura specjalizującego się w tych tematach.
50 zł do wykorzystania na usługi biura
Jeżeli interesuje Cię podjęcie współpracy z biurem rachunkowym ifirma.pl, to zachęcam Cię do skorzystania z jednego z moich kodów promocyjnych, dzięki któremu otrzymasz bonusowe 50 złotych na start. Więcej informacji znajdziesz w odpowiedniej sekcji na stronie „Narzędzia”.
Formalności związane z wyborem biura rachunkowego
Z wyborem biura rachunkowego nie ma związanych jakichś skomplikowanych formalności. Musisz jedynie zgłosić ten fakt w CEIDG wypełniając odpowiednie pola na wniosku CEIDG-1. Możesz to zrobić zarówno podczas zakładania działalności lub później zmodyfikować dane we wpisie. Na chwilę obecną są to dwa pola:
- dane podmiotu prowadzącego dokumentację rachunkową wnioskodawcy – Tu podajesz nazwę i numer NIP biura rachunkowego. O ile dobrze pamiętam, to w moim przypadku ifirma.pl na początku przysłała mi te dane i poinformowała, że muszę dodać je do wpisu.
- adres miejsca przechowywania dokumentacji rachunkowej wnioskodawcy – Jeśli decydujesz się na biuro rachunkowe, które ma siedzibę gdzieś na drugim końcu Polski, to zazwyczaj możemy umówić się tak, że dostarczasz im tylko skany faktur drogą elektroniczną, a oryginały trzymasz u siebie. Zatem korzystanie z biura rachunkowego nie zawsze implikuje to gdzie znajduje się dokumentacja działalności gospodarczej.
Oprócz wpisu w CEIDG miałem tylko jedną dodatkową rzecz do zrobienia – jednorazową wizytę w urzędzie skarbowym w celu złożenia pełnomocnictw (formularz UPL-1), żeby księgowi z biura rachunkowego mogli mnie tam reprezentować w kwestiach podatkowych.
Co polecacie, przed czym przestrzegacie?
A Ty? Zdecydował[a|e]ś się na usługi biura rachunkowego, czy raczej wolisz robić wszystko samemu? Jakie masz odczucia ze współpracy ze swoją księgową/księgowym? Jakie biuro rachunkowe polecasz, a przed jakim przestrzegasz? Nie krępuj podzielić się tym wszystkim w komentarzach poniżej.
Bądź na bieżąco!
Podobają Ci się treści publikowane na moim blogu? Nie chcesz niczego pominąć? Zachęcam Cię do subskrybowania kanału RSS, polubienia fanpage na Facebooku, zapisania się na listę mailingową:
lub śledzenia mnie na Twitterze. Generalnie polecam wykonanie wszystkich tych czynności, bo często zdarza się tak, że daną treść wrzucam tylko w jedno miejsce. Zawsze możesz zrobić to na próbę, a jeśli Ci się nie spodoba – zrezygnować
Dołącz do grup na Facebooku
Chcesz więcej? W takim razie zapraszam Cię do dołączenia do powiązanych grup na Facebooku, gdzie znajdziesz dodatkowe informacje na poruszane tutaj tematy, możesz podzielić się własnymi doświadczeniami i przemyśleniami, a przede wszystkim poznasz ludzi interesujących się tą samą tematyką co Ty.
W grupie Programista Na Swoim znajdziesz wiele doświadczonych osób chętnych do porozmawiania na tematy krążące wokół samozatrudnienia i prowadzenia programistycznej działalności gospodarczej. Vademecum Juniora przeznaczone jest zaś do wymiany wiedzy i doświadczeń na temat życia, kariery i problemów (niekoniecznie młodego) programisty.
Wesprzyj mnie
Jeżeli znalezione tutaj treści sprawiły, że masz ochotę wesprzeć moją działalność online, to zobacz na ile różnych sposobów możesz to zrobić. Niezależnie od tego co wybierzesz, będę Ci za to ogromnie wdzięczny.
Na wsparciu możesz także samemu zyskać. Wystarczy, że rzucisz okiem na listę różnych narzędzi, które używam i polecam. Decydując się na skorzystanie z któregokolwiek linku referencyjnego otrzymasz bonus również dla siebie.
Picture Credits
29 października 2022 at 11:02
Zdecydowanie księgowość warto zlecić biurze rachunkowym – kosztuje to niewiele, a masz spokojna głowę. W Warszawie polecam biuro rachunkowe ab-biuro-rachunkowe.pl/ – miła i fachowa obsługa i dobre ceny księgowości.
14 marca 2022 at 18:39
Rozumiem, że korzystając z usług iFirma zdecydowałeś się na przechowywanie dokumentów po Twojej stronie. Jak w praktyce to wygląda? Gromadzi się duża ilość dokumentacji co miesiąc? Trzeba regularnie drukować KPiR etc.?
15 marca 2022 at 07:22
Teraz nic prawie nie trzeba drukować. Pisałem o tym w tym artykule. Sam wszystko staram się digitalizować. Faktury, które dostaję w formie papierowej skanuję i wszystko trzymam w formie cyfrowej. Na wszelki wypadek (chociaż nie wiem jaki) nie wyrzucam papierowych oryginałów faktur, tylko rzucam do pudełka.
10 października 2021 at 10:28
Ale to 80 zł to przegięcie. Za tyle to chyba nie ma dobrej księgowej. Nie znam biura które za tyle by robiło
10 października 2021 at 11:40
Teraz nie, ale w momencie pisania tego wpisu IFIRMA miała jakiś najmniejszy pakiet za 79 złotych miesięcznie. W międzyczasie się to kilkukrotnie zmieniło.
22 marca 2021 at 11:03
Mam takie pytanie (tak dla potwierdzenia) – ifirma udziela również porad w zakresie np. jaką formę opodatkowania wybrać itp.? Wspiera przy starcie działalności (nie ukrywam, że dla mnie to dość duża zmiana)?
22 marca 2021 at 11:40
Zerknij na nowszy wpis na temat IFIRMA – tam dokładniej napisałem jak wygląda ich oferta.
A odpowiadając:
1. formy opodatkowania Ci nie mogą podpowiedzieć, bo to jest właśnie kwestia doradztwa podatkowego, którym się nie zajmują
2. jeżeli chodzi o wsparcie, to musisz sprecyzować o jaki rodzaj wsparcia Ci dokładnie chodzi
22 stycznia 2021 at 21:53
Ciekawy artykuł.
26 stycznia 2021 at 06:45
Dzięki!
16 stycznia 2021 at 13:41
Nieźle
26 stycznia 2021 at 06:46
Dziękuję
29 grudnia 2020 at 11:15
Odradzam korzystanie z księgowości online mbanku. Ta usługa to jedno wielkie nieporozumienie.
1. Przy zakładaniu konta i działalności przez mbank mamy opcję aby oddzwonił księgowy – który może nam doradzić. Oddzwania jednak sprzedawca, który nic nie wie poza tym jak wcisnąć nam ich pakiet z księgowym.
2. Pomimo braku wyboru pakietu bez księgowego (tylko samodzielne księgowanie) jestem codziennie molestowany przez firmę Superksiegowa, która twierdzi że wybrałem inny pakiet.
3. Gdy już się zdecydowałem jednak podnieść pakiet na opcję z księgowym to okazało się, że praktycznie nic, nawet pomoc w wypełnieniu deklaracji ZUS nie jest w pakiecie, za wszystko trzeba dopłacać, nawet za wysłanie JPK7.
4. Wiedza przydzielonego księgowego jest mniejsza niż moja, choć to moja 1 działalność, wszelkie pytania kończą się tym że muszę dzwonić do ZUS/US i podpisywać że księgują coś na moją odpowiedzialność, bo oni za nic nie chcą odpowiadać.
5. Brak korelacji danych pomiędzy przelewami a kosztami w tzw. mOrganizer – działa to jak kupa za przeproszeniem
6. W przeciwieństwie do ifirma, wfirma itp oficjalnie nie przechowują dokumentacji Twojej firmy, wszystko powinieneś drukować
7. Podobnie jak inne serwisy funkcjonalność samodzielnego księgowania oparta jest na zasadzie – za nic nie odpowiadamy, w przypadku awarii sam sobie zanieś do urzędu odpowiednie deklaracje – a my co najwyżej zwrócimy Ci co zapłaciłeś i nic więcej – tu akurat nie ma większej różnicy między serwisami.
29 grudnia 2020 at 11:31
Dzięki za cenny feedback!
25 marca 2020 at 13:45
Bardzo ciekawy artykuł. Osobiście gdybym był programistą również wybrałbym usługi księgowe online. Zauważyłem, że biura rachunkowe idą z duchem czasu i wprowadzają do swojej oferty takie rozwiązania. Zdalna komunikacja z księgowym w celu optymalizacji swojego czasu oraz dostęp do takich narzędzi jak platforma online do zarządzania firmą to świetnie rozwiązanie. Osobiście polecam biura rachunkowe online, które mają możliwość obsłużyć firmę zdalnie. Oferta dużych biuro rachunkowych online czasem wiąże się z dużą ilością dodatkowych usług, za które naliczają dodatkowe koszty. Są oferty mniejszych biur rachunkowych online które mają bardzo fajną cenę a otrzymujemy w zasadzie to samo co w takim dużym biurze. Przykładem może być INCOME TAX – income-tax.pl. Biuro działa na narzędziach dostępnych od firmy wfirma.pl dedykowanych dla biur rachunkowych. Biuro udostępnia swoim klientom dostęp do specjalnej platformy, gdzie mamy wszystkie wyniki firmy, możemy wystawić faktury, kontrolować należności, sprawdzać ewidencję księgowe, gdy zostanie zatwierdzone przez biuro oraz otrzymujemy informację o swoim zobowiązaniach podatkowych. Zdalnie wysyła się do biura Swoje dokumenty księgowe i dedykowany księgowy księguję wszystkie koszty. Opłata pobierana jest tylko za dokumenty kosztowe (dokumentów sprzedażowych możemy wystawiać ile chcemy) . Można wybrać jeden z dwóch dostępnych pakietów . Naprawdę ciekawie to wygląda.
25 marca 2020 at 14:02
A teraz się przyznaj – jesteś ich klientem, czy pracownikiem? 😉 Tylko szczerze.
29 grudnia 2019 at 23:59
Rozumiem, że nadal w ifirma.
Pisałeś, że ważny dla ciebie jest dostęp do dokumentacji online.
No ale, żeby to miało sens to musisz mieć jakaś wiedzę jak analizować te dokumenty i i sprawdzać ewentualne pomyłki…
Czy po prostu lubisz je mieć na wszelki wypadek.
A jak przydzielają księgowa u przydzielą jakąś słabą albo mało doświadczoną to co możesz zrobić?
30 grudnia 2019 at 09:08
Tak, nadal iFirma.
Te dokumenty przy JDG nie są jakieś bardzo skomplikowane. Nie jest trudno rzucić okiem na faktury i wpisy w odpowiednich miejscach KPiR, żeby porównać co i jak. I tak też za każdym razem rzucam okiem, po zaksięgowaniu miesiąca.
Jest możliwość poproszenia o zmianę księgowej jeżeli ta przypisana nie odpowiada Ci z jakiegoś powodu. Moja jest ze mną od początku i nie mam do niej zastrzeżeń pod kątem księgowym. Dodatkowo księgowe iFirmy (nie wiem czy wszystkie, ale na pewno część) siedzą w jednym biurze we Wrocławiu, więc konsultują się między sobą w mniej typowych przypadkach.
30 grudnia 2019 at 17:59
dzięki. to myślę dobra rekomendacja skoro nadal jesteś z nimi. z komentarzy wygląda na prawie 4 lata.
31 grudnia 2019 at 09:38
Już ponad 4 lata 🙂 Działalność rozpocząłem 1 listopada 2015 roku. Od początku korzystam z usług BR ifirma.pl
22 września 2020 at 09:18
A tak trochę przekornie zapytam czy nadal korzystasz z ifirma.pl? Pytam bo zauwazylem ze od niedawna mocno reklamujesz calkowicie inne biuro rachunkowe:)
Tak czy inaczej również (w sumie dzięki Tobie) zacząłem korzystać z ifirma.pl i myślę że póki co jestem zadowolony. Początkowo trochę faktycznie czułem się „niezaopiekowany” bo jako osoba ktora dopiero zalozyla dzialalność oczekiwałem więcej pomocy od księgowej. O ile na początku jeszcze przed przydzieleniem księgowej faktycznie sporo mi pomogli, o tyle później już na jakąś pomoc mogłem liczyć tylko kiedy sam zadawałem pytania. Brakowało mi jakiejś inicjatywy ze strony księgowej żeby wytłumaczyć że można sprawę X załatwić tak i tak żeby zyskać Y dlatego że na początku jak się ma niewielką wiedzę to ciężko nawet zadać jakiekolwiek pytanie. Tak czy inaczej po przeczytaniu artykułu i komentarzy chyba troche rozumiem z czego to się bierze 🙂 Mimo wszystko myślę że jestem póki co zadowolony. Zobaczymy jak będzie w przyszłości 🙂
22 września 2020 at 10:00
A ja przekornie odpowiem: tak, korzystam z ifirma.pl i polecam 🙂
Reklama o której mówisz, biura KPIR50.pl, jest reklamą płatną, ale z tego co wiem osoby korzystając z ich usług są również zadowolone (dlatego też zamieszczam ich reklamę).
PS. Świetnie scharakteryzowałeś sposób działania biur rachunkowych podobnych do ifirma.pl 🙂
30 sierpnia 2019 at 23:25
Ja bardziej konkretnie opisze jak jest teraz.
Są trzy opcje i „biuro rachunkowe” to teraz najkorzystniejsza z opcji dla każdego kto jest nowy. Konkurencja nie bierze odpowiedzialności, są jedyni gdzie jest system do wgrywania faktur i ktoś dba by to było wszystko ok. Robią za Ciebie JPK_VAT. Możesz zmienić księgową ale nie biuro (to jest mocny plus bo nie bawisz się w zmiany danych). Można zlecić bezpłatnie (chyba 2 razy w roku) by dokumentację sprawdziła osoba zew (to też mocne). Mają dużo bardziej rozbudowane API i możliwości odnośnie CRM. Mają bez limitu miejsce na dokumenty. Ważne że dokumenty, nawet zeskanowane – trzymamy u siebie (sami polecają bo jest to tańsze i lepsze z perspektywy klienta). Brakuje mi logowania za pomocą podpisu kwalifikowanego / ePuap. Wstępny tutorial od P. Księgowej i taki skan czy do tej pory jest ok – fajnie jakby wprowadzili. Ogólnie polecam. W przyszłości automatyczne lub wykonywane przez nich opłaty obowiązkowe byłyby super – teraz można to lekko zautomatyzować poprzez pobranie listy przelewów. Mają ubezpieczenie i są odpowiedzialni za błędy. Jeśli coś się spóźnię to nie robią afer. Polecam!
2 września 2019 at 06:45
Dzięki Patryk za podzielenie się swoimi odczuciami – rozumiem, że cały komentarz dotyczył ifirma.pl?
2 września 2019 at 09:07
Tak tak. IFIRMA.pl
30 grudnia 2019 at 22:43
w jakim sensie zlecić sprawdzenie dokumentacji?
Ty szukasz innej księgowej i dajesz jej dostęp czy robisz u nich zlecenie a oni sami robią taki zewnętrzny audyt?
28 sierpnia 2019 at 22:26
Piotr, nadal w ifimie, czy dokonałeś jakiejś zmiany? Infakt niejawnie wprowadzać zaczyna podwyżkę stąd zastanawiam się nad zmianą.
29 sierpnia 2019 at 11:05
U mnie bez zmian 🙂 Przez ten czas zweryfikowałem moje oczekiwania z rzeczywistością (w sprawie „optymalizacji podatkowej”) i stwierdzam, że ifirma wywiązuje się należycie z tego co leży w jej domenie, czyli księgowości.
30 lipca 2019 at 07:56
U nas w firmie korzystamy z uslug biura KORF i dzięki temu nie musimy się niczym przejmować. Pomoc na najwyższym poziomie w każdej sprawie.
13 listopada 2018 at 11:12
Według mnie w księgowości teraz warto iść w zdalnie prowadzące biuro księgowe. Jest to dla mnie oszczędność czasu i pieniędzy. Kosztuje niewiele, a nie absorbuje mojego czasu niepotrzebnie. Długo prowadziłem działalność zajmując się samodzielnie księgowością i nie był to strzał w dziesiatkę, a raczej w kolano. Teraz mam księgowość w TaxCare i przyznam, że jestem zadowolony. Cieżko jest być samodzielnie na bieżąco z przepisami, mieć wszystko usystematyzowane i pamietać o każdym terminie. Mnie zdalna księgowość bardzo pomogła.
2 października 2018 at 16:35
Muszę skomentować, jak to wygląda od strony księgowej, bo nie wszystko jest takie proste jak się wydaje i jak to zostało przedstawione w artykule.
Po pierwsze księgowy nie może doradzać pod względem optymalizacji podatkowej, zwyczajnie nie ma do tego uprawnień, od tego jest doradca podatkowy. Zawód doradcy jest regulowany i wymaga zdania egzaminu państwowego, co oczywiście wiąże się ze specjalistycznymi szkoleniami, a to z kolei z nakładami finansowymi. Zatem podejście, że za 80 zł za m-c otrzyma się doradztwo jest utopią. Konsultacja u doradcy zaczyna się od 200-300 zł za godzinę 🙂 Inną kwestią jest, że w jednoosobowej działalności, nie ma co liczyć na wielkie pole do popisu do optymalizacji, chyba, że chcesz założyć spółkę z fikcyjnym wspólnikiem a później gimnastykować się przy wyprowadzaniu pieniędzy, żeby ominąć podwójne opodatkowanie.
Druga sprawa, księgowi współpracujący z takimi firmami jak wfirma, itp. mają niewielki procent prowizji z abonamentu płaconego przez użytkownika. Jest to około 30-50%. Zatem z abonamentu, który kosztuje 80 zł, księgowy ma ok. 24 – 40 zł. Żeby na sam zus zarobić, musi obsłużyć około 30 przedsiębiorców. Idąc dalej, aby zarobić marną pensję musi obsłużyć min. 100 osób. Nie wspominam już nawet o tym, kiedy księgowy ma znaleźć czas na to, żeby się ciągle szkolić i śledzić multum zmian, a wierz mi jest tego naprawdę ogrom…
Zatem sami odpowiedzcie sobie, kiedy księgowy może się pochylić nad tym, żeby dogłębnie przeanalizować sytuację każdej firmy.
3 października 2018 at 08:20
Cześć Ilona.
Pozwolę sobie wyróżnić sobie Twój komentarz, żeby każdy łatwo mógł zobaczyć jak to wygląda „z drugiej strony” 🙂
To o czym piszesz uświadomiłem sobie relatywnie krótko po tym jak opublikowałem niniejszy artykuł i widać to w późniejszych komentarzach. Nie jest jednak tak, że ja wymagałem jakichś cudów na starcie, ale nie dostałem choćby porady na starcie jaka forma opodatkowania byłaby dla mnie najkorzystniejsza. To nie wymaga ani dogłębnej wiedzy, ani dużo zachodu dla osoby doświadczonej. Przed nowym rokiem podatkowym również nie ma czegoś podobnego. I uwag tu nie kieruję personalnie do księgowej, a raczej do konkretnych biur rachunkowych, które działają tak a nie inaczej.
Działalności podobne do mojej, czyli samozatrudnienie z drobnymi pobocznymi zleceniami, raczej nigdy nie będą miały na tyle skomplikowanej sytuacji, żeby wymagać konsultacji doradcy podatkowego. Głównym „problemem” jest tu zazwyczaj właściwa forma opodatkowania i ewentualne pytanie jak najkorzystniej rozliczyć sprzęt, czy samochód. I są to powtarzalne pytania, więc IMHO, przydałby się taki „pakiecik porad” ze strony biur rachunkowych.
Z drugiej strony wiem, że tak jak napisałaś, za tę „stówkę” miesięcznie nie ma co oczekiwać wszystkiego. Zgaduję jednak, że duża część osób korzystających z biur pokroju ifirma ma raptem kilka faktur do rozliczenia miesięcznie. Sporo z tego jest pewnie zautomatyzowane, więc czy z perspektywy księgowej w takim przypadku to nie jest po części takie sprawdzenie, czy wszystko się zgadza?
Tak czy inaczej po trzech latach prowadzenia DG wiem już jak jest i z czym to się wiąże 🙂
Pozdrawiam!
21 czerwca 2018 at 11:56
Również skłaniam się ku serwisowi ifirma.pl. Mam pytanie techniczne, czy najpierw należy założyć konto w serwisie i dopiero potem wniosek CEIDG, czy po prostu wpisać ich dane w CEIDG i potem założyć konto w serwisie?
21 czerwca 2018 at 12:13
Hmm… samo założenie konta w serwisie ifirma.pl nie oznacza, że musisz coś wpisywać w CEIDG. Dopiero kiedy wybierzesz pakiet biuro rachunkowe (https://www.ifirma.pl/cennik) i podpiszesz z nimi umowę, to wtedy stają się oni Twoim biurem rachunkowym i tę informację wpisujesz w CEIDG.
A odpowiadając na pytanie: to nie ma dużego znaczenia. Jeżeli założysz firmę wcześniej, to równie łatwo, przez internet, zaktualizujesz dane o biurze rachunkowym w CEIDG. Ja zrobiłem to dokładnie w tej kolejności.
Gdyby coś jeszcze nie było jasne to wal śmiało 🙂
21 czerwca 2018 at 12:33
Dzięki za odpowiedź. Oczywiście miałem na myśli wariant Biura Rachunkowego 🙂
21 czerwca 2018 at 12:39
Daj znać co ostatecznie zrobisz – przyda się innym na przyszłość 🙂
31 maja 2018 at 17:31
Hej, co do biur księgowych to faktycznie róźnie to bywa, sam zastanawiam się nad przejściem do jakiegoś mniej tradycyjnego, obecnie płacę 123 złote za miesiąc przy kilku dokumentach księgowych na miesiąc.. przy czym, nie mam dostępu online do dokumentów księgowych co uważam za wysoce niewygodne i nie odpowiadające normom dzisiejszych czasów… Księgowa poinformowała mnie, że za wysyłanie KPiR do mnie na maila i innych dokumentów księgowych chce dodatkowe 50 złotych więcej… docelowo, pewnie sam się będę zajmował tą księgowością, przynajmniej przez jakiś czas, ale jeszcze po drodze chciałbym skorzystać z jakiegoś rozwiązania z możliwością dostepu do dokumentów online.. ifirma.pl jest jednym z kandydatów.
1 czerwca 2018 at 10:54
Cześć! Rozumiem punkt widzenia i popieram. iFirma faktycznie jest warta rozważenia.
2 maja 2018 at 08:52
Jeśli o mnie chodzi to zdecydowanie mogę polecić biuro KORF. Współpracujemy już od dłuższego czasu i jestem z tej współpracy bardzo zadowolony, bo to prawdziwi fachowcy.
21 kwietnia 2018 at 17:10
świetnie napisany artykuł, aż dobrze się czyta 🙂 Nie chcę się powtarzać, bo widzę, że ktoś już o GAMA pisał, ale dodam, że ja też korzystam z ich usług i bardzo sobie chwalę 🙂 Widzę, że można utworzyć internetową społeczność z samych klientów Grabowskich 😀
22 kwietnia 2018 at 07:35
Dzięki serdeczne za miłe słowa ☺
29 stycznia 2018 at 15:02
Łał, dobry, obszerny artykuł i masa komentarzy :). Temat mnie zainteresował, ponieważ rozważam podjęcie współpracy z ksiegownik.pl (od fakturownia.pl , którzy mają *świetne* API, a te chciałbym wykorzystać w produkcie SaaS) albo integrację superksięgowej z mBankiem (mBank niestety nie posiada API ;D). Jeśli Piotr lub ktoś z Czytelników miał doświadczenia z którymś z wymienionych bytów, zapraszam do podzielenia się doświadczeniami :). Może o to samo zapytam na grupie fb, jak zostanę przyjęty :). Pozdrawiam.
29 stycznia 2018 at 15:21
Dzięki za pozytywny komentarz 🙂 Śmiało pytaj na grupie, bo ja mnie miałem styczności akurat.
12 stycznia 2018 at 16:31
Też jestem na etapie wyboru sposobu prowadzenia księgowości (biuro, księgowa czy samodzielna księgowość) i o iFirma dowiedziałem się od kolegi, który używa księgowości internetowej u nich od kilku lat i bardzo sobie chwali. Poszukałem też informacji na temat tej firmy i trafiłem znowu na twojego bloga 😉
Prawdopodobnie też zdecyduję się na to właśnie biuro, bo tak jak ty cenię sobie mobilność i łatwość w komunikacji, a także podgląd tego co robi biuro – można się sporo nauczyć lub wyłapać ewentualne błędy.
Księgowa czy biuro „tradycyjne” wychodzi drożej (min. znalazłem 100 zł za 10 faktur, może są jakieś tańsze), a trochę czuł bym się niepewnie, że nie widzę co taka księgowa w ogóle robi i musiał bym ufać, że robi to rzetelnie i zna się na rzeczy (do pierwszej kontroli :P).
Z iFirma też już dyskutowałem na czacie i jestem zadowolony z czasu i rzetelności odpowiedzi, a dodatkowo ty nadal u nich jesteś, więc myślę, że to faktycznie dobre biuro rachunkowe na start 🙂
Napiszę więcej jak zacznę z nimi współpracę od 1 lutego 😉
Ps. Zapomniałem dodać, że w przypadku iFirma dużym plusem jest też możliwość bezproblemowego przejścia na księgowość internetową w późniejszym terminie jak już poczujemy się pewnie.
W zasadzie samo ogarnianie KPiR i zwykłych faktur kosztowych nie jest problemem (to dość proste faktycznie), ale ja jeszcze nie wiem czy np. nie kupię auta używanego i zamortyzuję w 30 miesięcy (zamiast leasingu nowego czy używanego), a tutaj już robi się więcej problemów, tak samo z wprowadzaniem do firmy majątku prywatnego, dodaniem do środków trwałych i amortyzacją 😉
Dlatego fajnie, że w iFirma biuro może mi to ogarnąć na początku, a z czasem mogę przejść na sporo tańszą (i bez limitu faktur) księgowość internetową u nich 😉
12 stycznia 2018 at 23:38
Mam nadzieję, że będziesz zadowolony 🙂 Daj znać jak wrażenia po kilku miesiącach.
BTW. Zaczynasz współpracę od 1 lutego, ale mam nadzieję, że działalność od drugiego? 😉 ( https://programistanaswoim.pl/rejestracja-dzialalnosci-gospodarczej/#nie-1-go )
13 stycznia 2018 at 10:49
Wiem o tym i pierwotnie miałem zacząć od 2 stycznia 2018, ale tak się zadziało, że musiałem przesunąć termin rozpoczęcia i wybrałem 1 lutego, bo faktycznie od 1-ego zaczynam pracę na B2B i nie chciałem mieć potem jakichś ewentualnych problemów, że niby pracowałem 1 dzień nie posiadając jeszcze DG 🙂
Potem zacząłem się zastanawiać czy w ogóle ktoś to sprawdzi i się przyczepi … ale w sumie sam nie wiem i dla świętego spokoju zostawiłem od 1 lutego 😉
15 stycznia 2018 at 09:54
Nie podejrzewam, że ktoś by się przyczepił do jednego dnia i udowodnił Ci, że tego danego dnia pracowałeś, ale rozumiem 😉
31 stycznia 2019 at 10:08
Hej. Ten komentarz jest sprzed roku. Czy nadal współpracujesz z ifirma? Możesz wyrazić swoją opinie?
1 lutego 2019 at 08:17
Tak, nadal korzystam z iFirma (biuro rachunkowe) i ogólnie jestem zadowolony. Wszystko też pewnie zależy od konkretnej księgowej jaka zostanie ci przypisana, moja jest ok – raz się pomyliła, ale nie szła w zaparte tylko przyznała się do błędu, a to się może każdemu przytrafić. Poza tym limit 10 faktur jest dość skromny i bodajże dwa razy go przekroczyłem (wtedy faktura przyszła na 109 zł netto), ale z tego co patrzyłem po konkurencji to raczej standard, ew. inni dają więcej, ale za większą cenę minimalną.
Sam system iFirma jest przejrzysty i przyjazny użytkownikowi i na pewno mogę go polecić. Muszę też przyznać, że nie mam porównania z innymi tego typu biurami rachunkowymi, więc może któreś jest jeszcze lepsze 😉
22 lutego 2019 at 21:54
Raz się pomyliła? A jak to wyłapałeś? Sama się przyznała, czy sprawdzasz jeszcze raz po księgowej?
19 maja 2019 at 00:43
Akurat to zauważyłem przypadkiem po pewnym czasie przeglądając sobie KPiR oraz widząc ile zapłaciłem podatku*. Wyznaję zasadę, że ten się nie myli, kto nic nie robi, więc po prostu skontaktowałem się z księgową i zapytałem, czy to na pewno jest dobrze, a ona przyznała, że zrobiła błąd i zostało to wyprostowane, więc nie miałem z tego powodu jak na razie żadnych konsekwencji z US i raczej nie będę miał, bo było to w bodajże Q3 albo Q4 2018, wszystko rozliczone i nikt do mnie nie dzwoni z US 🙂
*zapłaciłem go za dużo, więc w tym przypadku pewnie dlatego nie miałem konsekwencji ze strony US i w następnym miesiącu po prostu zapłaciłem mniej.
19 listopada 2017 at 19:46
Hej,
Jakie to pytania wysłałeś do biur rachunkowych? 🙂 Zmieniłeś biuro rachunkowe czy dalej jesteś w iFirma? zostało mi to polecone i się zastanawiam nad tym.
Czy polepszyło się tam? 🙂
19 listopada 2017 at 21:37
Cześć 🙂
Nadal jestem z nimi 🙂 Co do iFirma, to generalnie jestem zadowolony. Co prawda przestałem oczekiwać, że ktoś z własnej woli mi coś doradzi, ale tak naprawdę nie jest to rola biur rachunkowych tego typu – oni są tylko od księgowania, nie od optymalizacji podatkowych. Niemniej jednak z powodzeniem doradzają mi w każdej kwestii, z którą do nich przyjdę 🙂 I to do tej pory mi wystarcza.
Nawet w opisanej przeze mnie sprawie z prepaidem na Facebooku ( https://programistanaswoim.pl/reklama-prepaid-na-facebooku-import-uslug-i-faktury-wewnetrzne-w-ifirma-pl-czyli-mieszanka-wybuchowa/ ) potraktowali mnie ulgowo i obniżyli nieco finalny rachunek – i to nawet zanim opublikowałem informację o tym na blogu 😉
Co do pytań jakie wysyłałem to były to jakieś rzeczy związane ze startem DG, wyborem formy opodatkowania itp. Musiałbym pogrzebać w mailach, żeby wyciągnąć kompletną listę, ale jeśli chcesz to mogę pogrzebać 🙂
20 listopada 2017 at 08:07
Hej, bardzo prosiłbym o pogrzebanie 😀 jestem na etapie szukania, nie znam się i może mi coś umknąć, a nie chciałbym czegoś przegapić 🙂 A mam zamiar w najbliższym czasie otworzyć firmę.
21 listopada 2017 at 13:47
Wiesz co, nie było to nic szczególnego. Konwersacja zaczynała się od odpowiedzi na kilka pytań, których nie mogłem znaleźć w internecie, albo co do których chciałem się upewnić:
—-
1. Przeważającą działalnością gospodarczą w mojej sytuacji będzie „PKD 62.01.Z – Działalność związana z oprogramowaniem”. Chciałbym się dowiedzieć, które z kodów mogę dopisać, jako wykonywana działalność gospodarcza, unikając jednocześnie konieczność posiadania kasy fiskalnej: 62.02.Z, 62.09.Z, 63.11.Z, 62.03.Z, 63.12.Z?
2. Jako formę opodatkowania chciałbym wybrać opodatkowanie na zasadach ogólnych (18%/32%). Rozumiem, że po przekroczeniu dochodu w wysokości 85528,00 zł będę musiał wpłacać zaliczki na podatek w wysokości 32%. Jest prawdopodobne, że mogę przekroczyć ten próg. Chciałbym jednak rozliczać podatek wspólnie z żoną, a z tego co wiem opodatkowanie na zasadach ogólnych jest jedyną formą, która umożliwia wspólne rozliczenie z małżonkiem. Żona aktualnie jest na urlopie macierzyńskim, później będzie na urlopie wychowawczym (czy jest jakiś problem ze wspólnym rozliczeniem jeśli żona nie będzie pracować?). Jeśli dobrze rozumiem, to przy wspólnym rozliczeniu z żoną dochód rozkłada się na dwie osoby, więc próg 32% wynosić będzie 171056,00 zł. Jeśli nie przekroczymy takiej kwoty, to cała nadwyżka zaliczek na podatek dochodowy zostanie nam zwrócona, prawda? Będziemy również mogli skorzystać w tym przypadku z ulgi na dziecko. Proszę poprawić mnie jeśli się mylę.
3. Czy zaliczki na podatek dochodowy oraz VAT będę mógł płacić kwartalnie? Nie znalazłem, żadnych przeciwwskazań, ale chciałbym się upewnić.
4. Nasz synek jest dopisany do ZUS w mojej obecnej pracy (do 31 października). Chciałbym dopisać go do ubezpieczenia ZUS przy działalności gospodarczej. W którym momencie mogę to zrobić? Czy jest to możliwe wraz z zakładaniem działalności gospodarczej?
5. W koszta firmowe chciałbym wrzucać użytkowanie prywatnego samochodu do celów firmowych. Z tego co wyczytałem muszę w takim wypadku prowadzić ewidencję przebiegu pojazdu, a w koszta mogę wrzucać koszt paliwa, części, napraw itp. do wysokości kwoty jaka będzie wynikała z „kilometrówki”. W głównej mierze będę pracował zdalnie dla klienta z Warszawy. Planuję wynająć biuro w jednym z toruńskich inkubatorów przedsiębiorczości. Z tego co wiem, codzienne dojazdy do biura mogę wliczać kilometrówkę. Zastanawiam się tylko, czy przy zakładaniu działalności muszę wpisywać adres tego biura w danych adresowych w polu „adres głównego miejsca wykonywania działalności”, czy może tam być wpisany mój adres domowy, a dla potwierdzenia wystarczy faktura VAT za wynajem biura?
6. Na jaki okres czasu podpisuje się z Państwem umowę i ile wynosi ewentualny okres wypowiedzenia?
7. Jakie są obecnie koszta zakładania działalności gospodarczej biorąc pod uwagę to, że chcę płacić VAT?
—-
Nie było to nic, czego teraz nie znalazłbyś we wpisach na moim blogu 😉 Bardziej niż na odpowiedziach zależało mi na responsywności danego biura rachunkowego – nienawidzę sytuacji, kiedy ktoś podaje swojego maila publicznie jako kontakt i potem na niego nie reaguje. Tak odpadła ponad połowa lokalnych biur rachunkowych. Ostatecznie wygrała iFirma, bo ktoś tam z drugiej strony oprócz odpowiadania na moje pytania podpowiedział mi co można zrobić lepiej. Być może nie jest to miarodajne kryterium, ale zawsze jakieś 🙂
15 stycznia 2018 at 20:33
Piotr, z nieba mi Twoja strona spadła, gdyż tez od lutego zaczynam nowy rozdział. Jednak na razie nie jest tak zielono, jak by się mogło wydawać, gdyż po zebraniu kilku punktów pytaniami/wątpliwościami (podobnej listy, jaka tutaj przedstawiłeś) skierowałem kilka maili na adresy lokalnych biur i powyższych internetowych. Jestem na razie rozczarowany, gdyż większość oczywiście chętnie odpowie na pytania, ale przy bezpośrednim spotkaniu. Ja natomiast chciałbym ten kontakt ograniczyć do minimum, zastanawiam się czy to normalne, czy może tez umawiałas się z kilkoma osobami na spotkanie, czy to w ogole ma sens? Chciałem iść Twoim śladem, ale internetowe biura na razie nie odpowiedziały, choć minęły dwa dni.
16 stycznia 2018 at 11:04
Cześć 🙂
Ja się z nikim nie spotykałem. Do tej pory nie widziałem mojej księgowej na oczy 😉 Jedynie mail i kontakt telefoniczny. Ale ja też przyjąłem takie założenie, że jeżeli ktoś chce się spotkać, to znaczy, że ma braki w komunikacji i pracy „zdalnej”. A taka współpraca mnie nie interesowała.
Co do internetowych biur – pisałeś na ogólnodostępne adresy email? Te które są w zakładce „kontakt” zazwyczaj? Wczoraj był poniedziałek. Jeżeli dwa dni liczysz od soboty, to poczekaj jeszcze. W weekendy nikt Ci nie odpowie, a poniedziałek też jest czasem „zawalony”.
Daj znać, czy udało się coś wskórać.
19 stycznia 2018 at 14:14
Zapytania wysłałem w zeszły piątek, na razie jedynie sensownie odpowiedział infakt. Z superksięgowej dostałem prośbę o numer telefonu by mogli jednoznacznie odpowiedzieć. Natomiast od ifirmy odpowiedź nadeszła dopiero wczoraj, co więcej ifirma nie pomaga w założeniu działalności (zgłoszeniu itp.) muszę mieć już założoną działalność – taką przynajmniej dostałem odpowiedź. Więc nie wiem czemu, ale na część pytań dot. sposobu wyboru opodatkowania itp. nie dostałem odpowiedzi, gdyż to biuro w tym nie pomaga. Pisałem na ogólnodostępne adresy, ale najwyraźniej jest jakiś problem komunikacyjny, dopiero gdy podałem numer telefonu zadzwoniła do mnie pani i po telefonicznym wyjaśnieniu uzyskałem odpowiedź na pytania. W moim przypadku nie zachęca do współpracy.
I pytanie – ile tak naprawdę zajmuje samo założenie działalności?
19 stycznia 2018 at 14:59
Tak, taki sposób „egzaminowania” biur rachunkowych ma ten minus, że zależy tak naprawdę od tego na kogo trafisz w danej chwili po drugiej stronie.
Samo założenie trwa tyle co wypełnienie formularza online w CEIDG, a jeśli masz ePUAP to i potwierdzisz online. Jedyna „wycieczka” związana jest z rejestracją jako płatnik VAT. Sama zgłoszenie trwa chwilę, ale rok temu dorzucili weryfikacji, więc po stronie US trochę to trwa. Ale to niezależnie od tego czy pójdziesz tam sam, czy komuś zlecisz.
22 stycznia 2018 at 21:28
W ifirma.pl zastanawia mnie tylko fakt, ze założenie działalności jest rozłączne od prowadzenia księgowości. Pisałem na adres ogólnodostępny. Piotr jaka kolejność była w Twoim przypadku, czy składałeś czy ty składałeś wszystkie dokumenty, czy tez zrealizowało to za Ciebie biuro?
23 stycznia 2018 at 14:34
Za mnie ifirma.pl załatwiała tylko ZUS ( https://programistanaswoim.pl/zgloszenie-do-ubezpieczen-w-zus/ ). Sam rejestrowałem działalność ( https://programistanaswoim.pl/rejestracja-dzialalnosci-gospodarczej/ ) i siebie jako VAT-owca ( https://programistanaswoim.pl/rejestracja-platnika-podatku-vat/ ). Mogę się mylić, ale z tego co pamiętam, to „za moich czasów” ifirma.pl świadczyła usługę założenia DG za dodatkową opłatą. Być może już z tego zrezygnowali.
23 stycznia 2018 at 15:45
Dowiedziałem się, że ifirma.pl w ogóle nie weryfikuje wniosku CEIDG, by zostać ich klientem musisz mieć zarejestrowaną działalność. Przygotują oczywiście wniosek do ZUS i to faktycznie załatwiają, ale z VAT-R i tak trzeba pofatygować się do urzędu.
23 stycznia 2018 at 20:21
Do urzędu skarbowego i tak musiałbyś się udać, żeby zanieść pełnomocnictwa dla księgowych biura.
15 listopada 2017 at 21:26
Może głupie pytanie, ale chyba nigdzie nie znalazłem tej informacji 🙂 Czy koszt biura rachunkowego(np ifirma) można też sobie wrzucić w koszty i odzyskać VAT?
15 listopada 2017 at 21:36
Nie ma głupich pytań 🙂
Odpowiedź: jak najbardziej.
Źródło: https://programistanaswoim.pl/128-kosztow-uzyskania-przychodu-kazdego-programisty/ 😉
Polecam się!
15 października 2017 at 09:50
Ja wybrałem stacjonarne biuro rachunkowe (drugie w ciągu 6 lat prowadzenia DG) i szczerze mówiąc wolę właśnie się raz w miesiącu przejść z dokumentami do biura, i tak spędzam masę czasu przed kompem to wolę mieć jakiś pretekst aby się ruszyć.
Ogólnie jestem zadowolony, ale brakuje mi czegoś w rodzaju porad wychodzących z inicjatywy biura. Starczyło by gdybym pod koniec roku dostawał info jaki będzie do zapłacenia podatek, abym mógł zaplanować jakieś zakupy.
16 października 2017 at 21:55
Ja akurat wolę mobilność i nie chcę przywiązywać się do miejsca, więc chcę mieć możliwość załatwiania wszystkiego zdalnie.
To prawda – własna inicjatywa nie jest domeną biur rachunkowych, a raczej jakichś biur doradztwa podatkowego. Też żałuję, ale z drugiej strony trochę mnie to nie dziwi – nie ma co aż tak dużo oczekiwać za kwotę, którą miesięcznie pobierają. Doradztwo podatkowe wymaga bardziej indywidualnego podejścia i pochylenia się nad sytuacją danej działalności. Chociaż słyszałem, że inFakt ten raz w roku się odzywa i wysuwa jakieś propozycje.
6 października 2017 at 17:03
link to twojego bloga w akapicie ifirma nie działa. Pozdrawiam
7 października 2017 at 06:33
Dzięki za info. Usunąłem ten fragment – tamtego bloga już nie ma.
1 maja 2017 at 02:49
Wpis bardzo pomocny. Też cenię sobie taką proaktywność o której piszesz 🙂 W wyborze swojego biura też się tym kierowałem. Akurat współpracuję z biurem Gama na warszawskiej Białołęce i podoba mi się w nich to, że zawsze są w stanie doradzić mi lepsze rozwiązania albo poprawić niuanse, które jak się okazuje, bardzo korzystnie wpływają na końcowy efekt. Widać trafiłem lepiej niż ty, bo u moich księgowych to nie wygasa a wręcz się nasila 😉
2 maja 2017 at 06:12
Dzięki za informację 🙂
25 czerwca 2017 at 22:37
No Gama to rzeczywiście bardzo dobre biuro rachunkowe. Też korzystam z ich usług i jestem bardzo zadowolony. Przede wszystkim czuję się u nich bardzo bezpiecznie, a we wcześniejszych biurach właśnie tego mi głównie brakowało. Do tego zawsze coś fajne doradzą i są bardzo przyjaźnie nastawieni. Super ekipa jednym słowem. 😉
31 lipca 2017 at 09:39
Też jestem zadowolonym klientem Gamy i w ich usługach najbardziej podoba mi się atmosfera małego i przyjaznego biura rachunkowego połączona z dużym profesjonalizmem i kompleksowymi usługami. Dla mnie to współpraca idealna.
16 sierpnia 2018 at 08:11
Po komentarzach tutaj postanowiłem przy zakładaniu działalności udać się do tego biura i po pierwszej wizycie jestem bardzo zadowolony – wszystkie wątpliwości wyjasnione, polecam 😉
6 marca 2017 at 11:58
Dla mnie istotne było polecenie ze strony zaufanych osób. Obecnie korzystam z usług biura mg-finanse. Szczerze, to samodzielne korzystanie z księgowości online to dla mnie czarna magia. Patrzyłem kiedyś jak moja znajoma wypełnia tam wszystko i nie poczułem tego.
6 marca 2017 at 12:04
Opcja „z polecenia” jest w tym przypadku jedną z najlepszych 🙂
2 stycznia 2017 at 08:43
Podczas przeglądania internetu trafiłem również na twory tego typu:
http://yourtax.pl/
Nie widzę informacji o cercie CIK. Czy istnieje „rule of thumb”, że takie rzeczy powinno się ignorować z miejsca?
2 stycznia 2017 at 09:59
Przyznam szczerzę, że pierwszy raz słyszę o certyfikacie CIK 😉 Rozumiem, że chodzi o to: http://www.cik.org.pl/Certyfikat-Rzetelnego-Biura-Rachunkowego.php
Ja osobiście się tym nie kierowałem (nie mogło być inaczej, jeśli o tym nie wiedziałem 😉 ), ale nie skreślałbym takiego biura na starcie. Spójrz na punkt 6 wymagany do zdobycia certyfikatu: „Doświadczenie w prowadzeniu usług księgowych – min. 2 lata.” Automatycznie dyskwalifikuje nowo powstałe biura rachunkowe.
23 grudnia 2016 at 13:18
Tak się zastanaiwam, czy mówiąc „biuro rachunkowe” masz na myśli „księgowość online”, na przykładzie:
https://wfirma.pl/artykul/cennik., tutaj mam do wyboru trzy opcje. Trzecia z indywidualną wyceną dotyczy współpracy z biurem za pośrednictwem wFirma.pl.
25 grudnia 2016 at 08:20
Mam na myśli firmę lub osobę, która wyręczy Cię w prowadzeniu księgowości Twojej firmy. Może to być księgowość online, o której piszesz, albo lokalne biuro rachunkowe, albo niezależna księgowa. Chodzi mi po prostu o to, żeby Twoimi sprawami finansowymi opiekowała się kompetentna w tym temacie osoba.
10 października 2016 at 13:22
Hej Piotr, a jakie punkty brałeś pod uwagę przy wyborze biura?
Możesz także podać te kilka biur które prowadziły te usługi online? Czy mając firmę zarejestrowaną w miałym miasteczku jest sens wybieranie takich usług ( zakładam, że nie będą znały lokalnych zwyczajów danego US)?
11 października 2016 at 06:23
Hej.
Dla mnie najważniejsza była „responsywność” 😉 czyli to jak szybko i rzeczowo odpowiadają na moje pytania, bo tak naprawdę na niczym innym nie mogłem się oprzeć. Chciałem również mieć możliwość załatwiania wszystkiego online (przesyłanie papierów itp.) i nie musieć jeździć z fakturami do siedziby biura lub wysyłać ich pocztą. Jeśli znajdziesz lokalne biuro, które będzie spełniało Twoje oczekiwania, to nie widzę przeciwwskazań.
To jakie ja korzyści widzę przy biurze online to:
– załatwianie wszystkiego online, bo do tego są przyzwyczajeni (chociaż to możesz znaleźć również w lokalnym biurze)
– posiadanie aplikacji online, do której ja wrzucam faktury, a księgowa działa dalej – w takim przypadku widzisz, całą swoją księgowość na bieżąco
– niższa cena – zazwyczaj lokalne biura są droższe (chociaż nie zawsze) ze względu na „monopol” na własnym podwórku
Kilka przykładowych biur online, które rozważałem:
– https://www.infakt.pl
– https://www.ifirma.pl
– http://www.superksiegowa.pl
Ostatecznie wybór padł na ifirmę, chociaż jak możesz przeczytać w innych komentarzach zaczynam rozważać zmianę.
Z tym znaniem lokalnych US-ów to jest większa sprawa. Tak naprawdę czasem wszystko zależy nawet nie od urzędu, a od samego urzędnika, który Cię w danym momencie rozlicza. Także faktycznie różnie to bywa.
Jeśli masz jeszcze jakieś wątpliwości, to śmiało pisz 🙂
13 października 2016 at 11:04
Dzięki za rzeczową odpowiedź!
13 października 2016 at 11:32
Spoko Arek. Jak będziesz miał więcej pytań, to śmiało pisz. Polecam się 🙂
Jeszcze tylko jedno uzupełnienie przyszło mi do głowy na podstawie powyższych komentarzy – zwróć uwagę, czy w ramach oferty księgowej masz doradztwo podatkowe. Jak widać iFirma (i być może inne księgowości online) nie oferują doradztwa podatkowego, a więc raczej nie masz co liczyć na jakieś podpowiedzi z ich własnej inicjatywy. Jest to raczej tylko i wyłącznie pomoc przy księgowaniu.
17 sierpnia 2018 at 11:21
Cena usług doradztwa podatkowego to zazwyczaj około 250 zł do 350 za godzinę pracy. Co sprawia, że prosta porada zazwyczaj kosztuje 1000-1500 zł.
Dlaczego tak się dzieje? To proste – Doradca podatkowy to zawód licencjonowany, a w zakres doradztwa wymagającego uprawnień wchodzi KAŻDA opinia i wyjaśnienie z zakresy obowiązków podatkowych. nawet tak wydawałoby się banalne pytanie jaki wybrać PKD oraz jaka stawka VAT na sos musztardowy.
Zgodnie z art. 3 pkt 1-3 ustawy czynności doradztwa podatkowego wykonywane być mogą zawodowo TYLKO przez:
– osoby fizyczne, które uzyskały wpis na listę doradców podatkowych prowadzoną przez Krajową Radę Doradców Podatkowych,
– adwokatów i radców prawnych
– osoby prawne wpisane do prowadzonego przez ministra właściwego do spraw finansów publicznych rejestru osób prawnych uprawnionych do wykonywania doradztwa podatkowego.
Doradca podatkowy zajmuje się zatem udzielaniem podatnikom, na ich zlecenie lub na ich rzecz, porad, opinii i wyjaśnień z zakresu ich obowiązków podatkowych.
Księgowa nie posiada takich uprawnień i niestety często także wiedzy wykraczającej poza powszechnie dostępne w internecie informacje.
90% jeśli nie więcej biur rachunkowych nie może zgodnie z prawem świadczyć tego typu usług ponieważ nie posiada ku temu uprawnień. Odrębną sprawą jest to czy to robi i jaki poziom prezentują tego typu porady. Jeśli „w ramach oferty księgowej masz doradztwo podatkowe” i usługa kosztuje 100-200 zł to nie jest to nic więcej niż chwyt reklamowy.
Warto wtedy zapytać o wpis na listę KIDP. Obecnie osób z uprawnieniami jest w PL 8847.
Zatem jeśli wybierać to biuro z dobrymi opiniami (np. polecone przez zadowolonego znajomego) ew. na tyle duże aby księgowy byli objęci cyklami szkoleń i kontrolą jakości ich pracy.
Warto także sprawdzić czy BR posiada ubezpieczenie OC oraz czy pracuje na oprogramowaniu oraz w metodyce zgodnej z RODO. To jedyna szansa na ew. dochodzenie roszczeń w przypadku popełnienia błędu przez BR. Za taki błąd jest bowiem ZAWSZE karany podatnik ponieważ biuro rachunkowe nie ponosi odpowiedzialności za prowadzona dokumentacje przed organami skarbowymi. Przed US / ZUS odpowiada ZAWSZE przedsiębiorca.
20 kwietnia 2016 at 12:58
Ciekawa sprawa z tymi mailami i ulotką i fajny patent na sprawdzenie biura 🙂 BTW co rozumiesz – teraz, na ten moment – jako pro-aktywnośc biura? Jakieś porady odnośnie optymalizacji podatkowej itp?
20 kwietnia 2016 at 16:58
Właśnie o coś takiego mi chodzi – o jakieś porady, wskazówki itp., ale tak bez wyciągania biura „za język”. Aktualnie jest tak, że sporą wiedzę zdobyłem podczas poszukiwania informacji do planowanych artykułów, albo z komentarzy zostawionych tutaj 😉 Zazwyczaj nie mam więc potrzeby dopytywania się księgowej, a jeśli już się zdarzy to zawszę dostaję rzetelną odpowiedź – tutaj nie mogę narzekać. Ale chciałbym chociaż raz doświadczyć sytuacji, kiedy to księgowa napisze do mnie maila w stylu: „Przyglądałam się Pana przychodom i wydatkom i mam propozycję zmiany, która mogłaby być dla Pana korzystna”. Ale tak jak pisałem we wpisie – może akurat jestem w sytuacji, w której nie wiele jest do polepszenia 😉
21 kwietnia 2016 at 08:36
Też mi się tak wydaje, że to nie jest kwestia złej woli księgowej, tylko po prostu jako freelancer jesteś w sytuacji, w której niewiele jest do polepszenia – pewnie pod koniec roku dostaniesz od księgowej info, że jak chcesz zapłacić mniejszy dochodowy, to warto zrobić dodatkowe zakupy 🙂 Bo inne, bardziej skomplikowane optymalizacje podatkowe z reguły są dostępne dla większych i bardziej rozbudowanych firm, np. można się bawić ze zbyciem zorganizowanej części przedsiębiorstwa itp.
22 kwietnia 2016 at 06:21
Jasne 🙂 Nie posądzam nikogo o złą wolę i rozumiem, że może nie być zbyt dużego pola do optymalizacji. Dlatego też spokojnie poczekam kilka miesięcy, zapewne co najmniej do końca roku. Zobaczę jak sytuacja będzie się rozwijać.
6 października 2016 at 20:14
I jak ci się współpracuje po pół roku z ifirma? Ja niedawno założyłem dg i wybrałem ich biuro (m.in. po lekturze twojego wpisu). W kwestiach co można/nie można ująć w koszty księgowa odpowiada, natomiast jakiekolwiek pytanie odnośnie „optymalizacji podatkowej” (np. jaka forma opodatkowania jest dla mnie najkorzystniejsza) jest kwitowane „nie prowadzimy usług doradztwa podatkowego, nie mogę panu pomóc, proszę poczytać w internecie”.
Także nie liczyłbym na jakąkolwiek aktywność z ich strony.
7 października 2016 at 05:05
Cześć. Dzięki za komentarz. Z mojej strony niewiele się zmieniło – nie ma z nimi problemów, ale z własną inicjatywą nie wychodzą. Nawet o jakichś nowościach, czy zmianach nie dowiaduję się do własnej księgowej tylko trafiam na info w internecie. „nie prowadzimy usług doradztwa podatkowego” – trochę to dla mnie śmieszne. Przecież w przypadku takich działalności jak nasze takie „doradztwo” to naprawdę maksymalnie pół godziny roboty ( http://programistanaswoim.pl/wybor-formy-opodatkowania/ ). Dałeś mi dodatkowy powód, żeby zacząć się zastanawiać nad innym biurem rachunkowym.
25 marca 2016 at 12:01
Hej, bardzo fajny wpis.
Mogę dodać, że UPL-1 wymaga uiszczenia opłaty skarbowej w wysokości 17zł.
Osobiście korzystam z usług „stacjonarnego” biura rachunkowego. 100zł netto. Nie mam papierowych faktur, więc cała komunikacja odbywa się mailem.
pozdrawiam! 🙂
25 marca 2016 at 12:25
Cześć Kamil 🙂
Nie wiem kiedy składałeś UPL-1, ale z tego co wiem aktualnie „ze złożeniem druku UPL-1 nie jest związana żadna opłata skarbowa”, jak możesz przeczytać na przykład tutaj: http://www.pit.pl/upowaznienie_upl_1/
Ja składałem UPL-1 w październiku 2015 i faktycznie żadnej opłaty nie uiszczałem. Dlatego też nie przyszło mi do głowy napisać o tym we wpisie. Dzięki, że o tym wspomniałeś 🙂
Pozdrawiam!
25 marca 2016 at 18:15
Masz rację, nie płaciłem za UPL-1 (listopad 2015 🙂 ).
Księgowy dał mi również do złożenia w US pełnomocnictwo w formie papierowej, opisujące zakres w którym będzie mnie reprezentował. Takie „luźne” pełnomocnictwo wiązało się z opłatą skarbową 17zł. Nie wiem czy takie ręczne pełnomocnictwo to powszechna praktyka 🙂
29 marca 2016 at 05:52
A widzisz 🙂 Czyli opłata skarbowa była być może (to tylko przypuszczenie) związana z tym, że pełnomocnictwo było „nieformalne” – nie spisane na urzędowym formularzu. Ale dobrze wiedzieć, że istnieje taka opcja i jest respektowana.